Przygotowanie calzone bardzo przypomina pizze. Kształtem się jednak różni,
gdyż przypomina duży pieróg.
A jak smakuje to już sami oceńcie. Pochodzi z Neapolu "calzone" tłumaczymy dosłownie
jako "pantalony"rzekomo dlatego, że kształtem przypomina nogawkę męskich spodni.
pomidory z własnego ogrodu ;)
Potrzebne składnik:
- kostka drożdży Babuni 84 g
- 250 ml (szklanka) letniej wody
- 350 g (2 1/2 szklanki) mąki pszennej
- 1 1/2 łyżeczki soli
- spora szczypta drobnego cukru
- 2 łyżki oliwy extra virgin
- 2 duże pomidory malinowe
- ser żółty
- szynka
- ketchup do wysmarowania
Przygotowanie:
Do miski wlewamy 125 ml wody cukier i rozkruszamy drożdże. Odstawiamy do momentu spienienia. Dodajemy pozostałe składniki olej, resztę wody, mąkę i sól. Wszystkie składniki mieszamy ręką, aż powstanie jednolita kula. Dodatkowo na oprószonym mąką blacie wyrabiamy około 8 minut, aż ciasto będzie elastyczne. Lekko naoliwmy ciasto z każdej strony, po czym włóżmy do miski i przykryjmy folią spożywczą, aż do momentu podwojenia swojej objętości.
Po wyrośnięciu uderzaj cisto pięścią, aby wypuścić z niego powietrze. Podziel ciasto na 4-ry równe części z każdej uformuj kulę. Rozwałkuj na okrągłe placki.
Na połowie rozmieść farsz : ketchup, ser żółty, szynka i pomidory. Przyłóż drugą część placka i starannie sklej brzegi tak jak na pierogi, aby farsz nie wyciekł.
Wstaw do nagrzanego piekarnika do 240 *C.
Zmniejsz do 200 *C i piecz 15 minut, aż placek się zarumieni. Idealnie smakuje z miską zielonej sałaty. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz